7.11.13

Jakość w badaniach jakościowych



Czym jest jakość ?

Po raz pierwszy pojęcie jakość (z języka greckiego poiotes) zdefiniował Platon jako "pewien stopień doskonałości". Według tego filozofa jakość posiada cechy obiektywne, mierzalne, jak masa i kształt oraz subiektywne, oceniane przez każdego inaczej, jak barwa lub zapach. Kolejny z wielkich starożytnych filozofów, Cyceron tworząc łaciński termin filozoficzny dla określenia greckiego pojęcia, wprowadził słowo qualitas, które przeszło do niektórych języków romańskich i germańskich, m.in. angielskie quality. Platon zdefiniował pojęcie jakości uważając, że „jakość (jako piękno) jest sądem wartościującym, wyrażonym przez użytkownika. Jeśli nie ma takiego użytkownika – nie ma takiego sądu.” [1] Kolejny z wielkich myślicieli, Arystoteles uważał, że „jakość to to, co sprawia, że rzecz jest rzeczą, którą jest.”[2] Odnośnie jakości swoje poglądy przedstawił również wielki „wschodni” myśliciel, Lao Tsu mówiąc, że „jakość to doskonałość, której nie da się osiągnąć, lecz do której trzeba uporczywie zdążać.”[3] 


Clive Seal w książce, pt. „The Quality of Qualitative Research” przedstawia zagadnienia związane z jakością mianem „świadomości metodologicznej”. Seal uważa, że „Świadomość metodologiczna dotyczy zaangażowania w przedstawienie odbiorcom projektu badawczego tak wielu elementów, jak to tylko możliwe […], procedur i dowodów, które doprowadziły do konkretnych wniosków, zawsze otwartych na możliwość zmiany w świetle nowych dowodów”.

Aby wyjaśnić czym jest jakość i jakie ma znaczenie w badaniach jakościowych musimy przybliżyć sobie pojęcia związane z trafnością i rzetelnością.

Czym jest trafność ?

David Silverman w swojej książce napisał, że „przez trafność rozumiem prawdę, podejmowaną jako zakres, w którym wyjaśnienie rzeczywiście odzwierciedla zjawisko społeczne, do którego się odwołuje.”

Według Silvermana trafność to synonim prawdy. Często jednak wątpi się w trafność wyjaśnień, ponieważ badacz nie podjął żadnej próby sprostania przeciwstawnym przykładom. Niestety zdarza się, że duże zespoły badawcze, które niejednokrotnie współpracują ze sobą w ramach nauk, mogą całkiem niespodziewanie narazić na szwank wiarygodność odkryć. Przykładem takiego postępowania według Silvermana może być wykład profesora, na którym prezentowane są tylko wybrane „idealne” slajdy, podczas gdy na stronę zostały odłożone te, które mogłyby wywołać  niewygodne pytania.

Jak zauważają Nigel i Jane Fieldingowie, dokonuje się pewnych interpretacji nawet wówczas, gdy wykorzystuje się pozornie „twarde” wskaźniki ilościowe. Fieldingowie twierdzą, że „ostatecznie wszelkie metody gromadzenia danych podlegają analizie „jakościowej” o tyle, o ile sama analiza stanowi interpretację, przez co staje się wyjaśnieniem selektywnym. Bez względu na to, czy zebrane dane mają charakter  ilościowy, czy jakościowy, należy skonfrontować podstawy wyprowadzonych wniosków.” Idąc za tym tropem musimy uważać na pułapki, które nas czekają przy tworzeniu projektów badawczych. Przez powyższe stwierdzenie Fieldingowie próbują nam przekazać, że „badacze posługujący się metodami ilościowymi nie mają żadnego klucza do trafności.”

Możemy jednak użyć „narzędzia”, aby osiągnąć bardziej trafne wyniki. Jest to pięć powiązanych ze sobą sposobów krytycznego myślenia o jakościowej analizie danych. W ich skład wchodzą:

1. „Zasada możliwości obalenia”, która to metoda informuje nas – badaczy – że powinniśmy przezwyciężyć pokusę wyciągania łatwych wniosków tylko dlatego, że istnieją pewne dowody, które zdają się prowadzić w interesującym nas kierunku. Wręcz przeciwnie, musimy poddać owe dowody wszelkim dostępnym próbom.

2. „Metoda ciągłego porównywania”, która to metoda oznacza, że badacz posługujący się metodami jakościowymi musi zawsze próbować odnaleźć inny przypadek umożliwiający mu przetestowanie tymczasowych hipotez.  Metoda ciągłego porównywania jest równoznaczna ze sprawdzaniem oraz porównywaniem wszelkich fragmentów danych tworzących pojedynczy przypadek. Niestety trudności wynikające z użytkowania tej metody polegają na tym, że metoda ciągłego porównywania oznacza wielokrotne przejrzenie różnych partii danych, jest to zadanie niebagatelne. W pewnym momencie bowiem trzeba zbadać i poddać analizie wszystkie części danych.

3. „Dogłębna analiza danych”, gdzie owa dogłębność ma źródło w fakcie, iż w badaniach jakościowych „wszystkie przypadki […] są przedmiotem analizy.” Jako rezultat pracy tą metodą otrzymujemy całościowy, dokładny model, który wszechstronnie opisuje określone zjawisko, zamiast twierdzenia o nieskomplikowanej korelacji między warunkami wcześniejszymi a następującymi po nich.

4. „Analiza przypadków odchyleń”. Z przypadkami odchyleń mamy do czynienia w dwóch rodzajach okoliczności; pierwszej kiedy dostępne zmienne nie są źródłem wystarczająco silnej korelacji statystycznej i w drugim przypadku, kiedy wykryto dobrą korelację, ale istnieje podejrzenie, że może ona być „pozorna”. Wyodrębnienie oraz dalsza analiza przypadków odchyleń może podnieść trafność badania. Ważne jest jednak, aby taka identyfikacja wypływała z teoretycznego podejścia do danych.

5. „Używanie odpowiednich tabel” jest bardzo dobrą metodą badawczą, gdyż proste tabele mogą poprawić jakość analizy danych. Musimy mieć jednak na względzie, że tworzenie dla celów fabularyzacji kategorii pozbawionych racjonalnego zaplecza teoretycznego zaowocuje obliczeniami, które nadadzą pozorną trafność badaniu.

Proste techniki obliczeniowe, podbudowane teoretycznie i mające oparcie we własnych kategoriach uczestników, mogą stać się środkiem umożliwiającym zbadanie całych zespołów danych, zwykle niedostrzeganych w zaawansowanym badaniu jakościowym. Zamiast ufać słowu badacza, czytelnik ma szansę na wyrobienie sobie opinii o właściwościach materiału jako całości. Z kolei badacze mogą sprawdzać i modyfikować swoje uogólnienia, pozbywając się przy tym dręczących wątpliwości co do dokładności swoich wrażeń dotyczących danych.

Czym jest rzetelność ?

David Silverman uważa, że „rzetelność odnosi się do stopnia zgodności, gdy przypadki są przypisywane do tej samej kategorii przez wielu obserwatorów lub przez jednego obserwatora w różnych okolicznościach.”

Aby kryteria rzetelności w badaniu naukowym były spełnione przez badającego pozytywnie, ważne jest żeby kodowanie oraz analiza danych odbywała się „na ślepo”, tzn. aby zarówno koderzy, jak i prowadzący analizę „wykonywali swoje zadania badawcze, nie znając oczekiwań ani hipotez kierujących projektem.” Poza tym ważne jest wykorzystanie komputera do zapisywania i analizy danych, co da nam pewność, że przedstawione wzorce miały rzeczywiste oparcie w danych, a nie były jedynie dobrze wybranymi przykładami. Przydatna będzie nam również rzetelność interpretacji opartej na zapisie nagrania taśm audio. Rzetelność w tym sektorze może być słabsza w związku z pominięciem w transkrypcji z pozoru trywialnych, a jednak często kluczowych pauz i nakładających się na siebie wypowiedzi.

Podsumowując zagadnienia związane z trafnością i rzetelnością wynieść można wniosek, że jeśli nie zostaną przedstawione odbiorcom procedury, którymi się posłużyliśmy w celu zapewnienia przyjętym przez nas metodom rzetelności, a wnioskom trafności, niewielki sens ma dążenie do sfinalizowania naszej rozprawy badawczej.

Mateusz Kusz

[1] Platon, Symposium
[2] Arystoteles, Categoriae
[3] Lao Tsu, Złota Księga

Brak komentarzy: