Wiemy dziś na podstawie XVII – wiecznych źródeł, że król Zygmunt III Waza
interesował się historią, a zwłaszcza dziejami kraju, w którym się urodził i
wychował, Szwecji. Monarcha ten w 1617 roku nakazał przeprowadzić uczonym
poszukiwania w Archiwum Watykańskim, z którego Zygmunt III otrzymywał
interesujące go wypisy. Co było celem poszukiwań? Znawcy uważają, że monarcha
szukał dokumentów, potwierdzających starożytne pochodzenie swego rodu, a więc
genealogię dynastii Wazów.
Sprawami związanymi z nauką i historią zajmował się również następca
Zygmunta III Wazy, Władysław IV. Nuncjusz papieski Honorat Visconti zapisał w
swym pamiętniku, że król „ma wiele wiadomości nabytych z czytania dzieł różnych
i z obcowania z uczonymi, których miał przy sobie.”[1] W
1641 roku w głowie monarchy zrodził się pomysł powstania opisu wojen
moskiewskich Zygmunta III Wazy oraz jego własnych. W tym też roku powstało
dzieło autorstwa historiografa królewskiego, Eberharda Wassenberga, pt.
„Gestorum… Vladislai IV…” Historiografem Władysława IV Wazy był również
Stanisław Kobierzycki, który w 1655 roku opublikował biografię króla
Władysława, ale obejmowała ona dzieje monarchy tylko do 1632 roku.