11.2.14

Villa Regia (Pałac Kazimierzowski w Warszawie)



Położony malowniczo na skraju skarpy wiślanej, ukończony przed 1643 rokiem, budynek pełnił początkowo rolę królewskiej willi na przedmieściu i tak był nazywany, Villa Regia. Drugą nazwą rezydencji był pałac Ogrodowy. Rezydowali tu, m.in. królowie Władysław IV Waza i Jan II Kazimierz Waza z żoną Marią Ludwiką Gonzagą de Nevers oraz król Jan III Sobieski z żoną Marią Kazimierą de la Grange d’Arquien. Pałac Ogrodowy opisuje poeta dworski, Jan Andrzej Morsztyn słowami:

„Jest pałac, wiślne patrzący na wody
i na zarzeczne miasta i żuławy,
opasan wkoło ślicznemi ogrody…”[1]

Elewacja frontowa Villa Regia wyróżniała się monumentalną zewnętrzną klatką schodową oraz smukłymi czworobocznymi wieżyczkami, które nie stykały się bezpośrednio z korpusem głównym, a tylko połączone z nim były parawanowymi ściankami. Pomiędzy wieżami od strony Wisły wkomponowano dwukondygnacyjną loggię, z której roztaczał się piękny widok na rzekę. Loggię widokową na pierwszym piętrze pałacu od strony Wisły, ozdobioną aż trzydziestoma dwoma kolumnami zaprojektował architekt Władysława IV Wazy. Za pałacem rozciągał się zwierzyniec, przed nim zaś ogród zaprojektowany przez Agostino Locciego i Andrzeja Frycowicza. Architekt samej willi podmiejskiej nie jest znany. Na pewno był nim jeden z wybitnych architektów pracujących dla króla Zygmunta III Wazy, możliwe że był to Giovanni Trevano lub Matteo Castello. Pałac Ogrodowy był ulubioną letnią rezydencją króla Władysława IV Wazy. Monarcha uwielbiał przebywać w otaczającym pałac obszernym i starannie zaprojektowanym parku oraz dwupoziomowy ogrodzie. Na terenie rezydencji znalazł się również, niczym w parku preromantycznym, fragment przyrody naturalnej, gdzie spacerowały swobodnie jelenie i sarny, a przy sadzawce, w ogrodzie dolnym nad skarpą, żyły dzikie gęsi, żurawie i łabędzie. W ogrodzie górnym biegły szpalery strzyżonych alejek ozdobionych włoskimi rzeźbami z marmuru czy brązu i fontannami. W pobliżu pałacu znajdował się również ogród botaniczny z kwaterami roślin leczniczych, ogród warzywny z polskimi i włoskimi specjałami, a wreszcie sad z egzotycznymi drzewami pomarańczy, cytryn i fig. Od strony Wisły kwitły kwietne kobierce. Za ogrodem znajdował się zespół pomieszczeń związanych z największą pasją króla Władysława IV Wazy, myślistwem. Mieściła się  tu psiarnia, stajnia oraz ptaszarnia z drapieżnym ptactwem. O tej zabudowie informuje nas w swoim rymowanym „Gościńcu abo opisaniu Warszawy” dworzanin Jastrzębski:


„Tam ogarów rzecz okrutna
dobrych … , myśliwcy sokoły noszą,
drudzy jastrząb unoszą,
białozory – te osobne,
miejsce mają swe sposobne,
nuż krogulce, grzymlikowie
te wprawują karlikowie.”[2]

W pałacu Ogrodowym oprócz królewskiej rodziny mieszkało tylko kilka dam królowej i dworzanie najniezbędniejsi na co dzień.  W 1656 roku Villa Regia została splądrowana i doszczętnie zniszczona przez Szwedów. Pałac, odrestaurowany po powrocie pary królewskiej z wojennej tułaczki, spalił się ponownie w roku 1660. Odbudowy i rozbudowy gmachu podjął się król Jan II Kazimierz Waza, dla którego pałac miał się stać wkrótce główną rezydencją i od którego imienia rezydencję zaczęto wtedy nazywać Pałacem Kazimierzowskim. W trakcie przebudowy zniknęły ścianki parawanowe, a wieże, dotąd wolnostojące, zetknęły się bezpośrednio z korpusem pałacu. Po kolejnym pożarze, w 1695 roku, z pięknego gmachu pozostały tylko okopcone mury.



[1] Fabiani Bożena, Życie codzienne na Zamku Królewskim w epoce Wazów, Warszawa 1996, s.19
[2] Fabiani Bożena, Życie codzienne na Zamku Królewskim w epoce Wazów, Warszawa 1996, s.24

Brak komentarzy: