26.8.21

Digitalizacja, cyfryzacja, streaming i... czarny krążek, czyli fenomen winyla wśród pokolenia Y i Z

Technologia idzie do przodu! Wszędzie digitalizacja, cyfryzacja, streaming, ale są też rzeczy, które mimo tego, że ich czas już kiedyś minął, wracają w wielkim stylu do mody i to wśród młodego pokolenia! Mowa oczywiście o czarnym krążku, czyli płytach winylowych, które pokochali milenialsi mimo tego, że wychowali się w erze cyfryzacji, w czasach gdzie VHS, kaseta magnetofonowa czy dyskietka komputerowa są tylko archaizmami! Dlaczego tak się stało? Co takiego ma w sobie winyl, że tak chętnie sięgają po niego ludzie z pokolenia Y a nawet Z? 


Jakość dźwięku, ciepłe brzmienie, namacalność, interesujący wygląd. To powody, dla których płyta winylowa wciąż nie ma sobie równych i jest najczęściej wybieranym nośnikiem wśród melomanów! W USA po raz pierwszy od 1986 roku odnotowano większą sprzedaż płyt winylowych niż CD. Wartość sprzedanych winyli wyniosła 232 mln USD, a wartość CD tylko 130 mln USD. W Polsce niestety nadal rządzi jeszcze płyta CD, ale podobnie jak za oceanem z roku na rok te proporcje się zmieniają. Płyta winylowe jest coraz tańsza, dzięki czemu możemy pozwolić sobie na coraz szerszą kolekcję. Co ciekawe,w Polsce sprzedaż muzycznych płyt kompaktowych jest dlatego wyższa, ponieważ jej ceny są dużo niższe niż płyt winylowych. Zwłaszcza, tzw. wydania PL płyt kompaktowych, czyli na niższej jakości krążku CD, oznaczane często frazą Polska Cena. 

W USA większość obecnych artystów wydaje swoje nowe płyty tylko w dwóch formatach. Czarny krążek oraz mp3 do pobrania. Na CD wielu artystów zrezygnowało sprzedaż swoich nowych albumów. Ten rodzaj promocji (format mp3 oraz winyl) wpływa na nowe zachowania pokolenia Y i Z. Młodzi kupują streaming, aby słuchać swoich ulubionych wykonawców w "biegu" czyli w drodze do pracy, na uczelnie, czy podczas podstawowych czynności. Tę samą muzykę słuchają również na winylu, ale to już zupełnie inna bajka, inny sposób słuchania muzyki, bo jak dobrze wiemy słuchanie winyla to rytuał, to pewnego rodzaju święto! Dlaczego tak jest? 

Brzmienie winyla jest nie do podrobienia! Winyl uczy świadomego słuchania. Muzyka z płyty winylowej jest przyjemniejsza dla ucha. Brzmienie jest głębsze i cieplejsze. Winyle to także prawdziwe dzieła sztuki! Są oprawiane w ramy i wieszane na ścianach w strategicznych, ważnych dla nas i naszych najbliższych miejscach w naszych wnętrzach. Pięknie eksponowana płyta winylowa w ozdobnej ramie z dodatkiem kontrastowego passepartout daje nam wyjątkową dekorację, którą można zachwycać się bez końca. 

A co przyciąga obecnie młodych do kupna winyla? W erze cyfrowej płyta winylowa jest dosyć namacalnym artefaktem. Można ją poczuć, pooglądać okładkę, poczytać teksty na okładce oraz w wewnętrznej wkładce. Często pojawiają się także plakaty oraz innego rodzaju dodatki od ulubionych artystów. To samo w sobie jest już niesamowite dla młodego słuchacza. Tego nie zobaczysz ani w Spotify, ani na YouTubie. To podróż sentymentalna jedyna w swoim rodzaju! Dlatego tak bardzo młodzi odbiorcy zakochali się w czarnym krążku. Daje im namacalny dowód na to, że muzyka jest żywa, że każdy akord, riff gitarowy, dźwięk klawisza czy perkusji znajduje się na tym niewielkim czarnym krążku. To czysta magia!
 


Brak komentarzy: